Poniżej znajdziesz wiadomości, które otrzymałam od moich klientów,
Pragnę podzielić się z Tobą ich sukcesami zdrowotnymi.
Może dzięki ich przykładom sam/sama podejmiesz decyzję ważną dla Twojego zdrowia.
Witajcie. Chciałam się podzielić efektami kuracji wg zaleceń naszej Agnieszki:
W styczniu bieżącego roku przeszłam operację skrócenia szyjki macicy, przy kontrolnym badaniu ginekologicznym okazało się, że mam na jajnikach torbiele, lekarz zalecił terapię hormonalną, która nie była w stanie zatrzymać powiększających się torbieli, wówczas lekarz -zagroził mi operacją.
W związku z tym, że niedawno przechodziłam operację, bardzo nie chciałam decydować się na kolejną. Wtedy nawiązałam kontakt z Agnieszką Senko, gdyż wiedziałam że pomaga ona różnym osobom w różnego rodzaju schorzeniach. Agnieszka zaleciłam mi dietę, rozpisała terapię, dała dokładne zalecenia np. ograniczenie mięsa, ograniczenie zbóż, dużo warzyw gotowanych i (o dziwo) mało owoców oraz min. 2 I wody dziennie z kranu albo źródlanej. Dobrała mi również suplement. Po 1,5 tyg. od zastosowania wszystkich zaleceń oraz zmiany diety, poszłam na USG i torbiel, która miała ok. 7 cm zmniejszyła się do 4 cm. Po kolejnym miesiącu poszłam na USG i okazało się, że wszystkie torbiele się wchłonęły, a ja odzyskałam pełnię zdrowia, za co jestem bardzo wdzięczna Agnieszce i chylę czoła temu czym się zajmuje i jak pomaga ludziom poczuć się lepiej.
Edyta S.
uczestniczka programu Klucz do Zdrowia
W styczniu bieżącego roku przeszłam operację skrócenia szyjki macicy, przy kontrolnym badaniu ginekologicznym okazało się, że mam na jajnikach torbiele, lekarz zalecił terapię hormonalną, która nie była w stanie zatrzymać powiększających się torbieli, wówczas lekarz -zagroził mi operacją.
W związku z tym, że niedawno przechodziłam operację, bardzo nie chciałam decydować się na kolejną. Wtedy nawiązałam kontakt z Agnieszką Senko, gdyż wiedziałam że pomaga ona różnym osobom w różnego rodzaju schorzeniach. Agnieszka zaleciłam mi dietę, rozpisała terapię, dała dokładne zalecenia np. ograniczenie mięsa, ograniczenie zbóż, dużo warzyw gotowanych i (o dziwo) mało owoców oraz min. 2 I wody dziennie z kranu albo źródlanej. Dobrała mi również suplement. Po 1,5 tyg. od zastosowania wszystkich zaleceń oraz zmiany diety, poszłam na USG i torbiel, która miała ok. 7 cm zmniejszyła się do 4 cm. Po kolejnym miesiącu poszłam na USG i okazało się, że wszystkie torbiele się wchłonęły, a ja odzyskałam pełnię zdrowia, za co jestem bardzo wdzięczna Agnieszce i chylę czoła temu czym się zajmuje i jak pomaga ludziom poczuć się lepiej.
Edyta S.
uczestniczka programu Klucz do Zdrowia
„Polecam wszystkim, którzy chcą poprawić swoje samopoczucie !!! 😀
Trafiłam do Agnieszki w bardzo złym stanie zdrowia, totalnie wycieńczona, od wielu miesięcy zmagająca się z choróbskami typu zapalanie oskrzeli, gardła, zatok, oskrzeli i długo by tak wymieniać. Lekarz dawał antybiotyk za antybiotykiem, a ja słabłam w oczach… brak sił witalnych i totalne wyczerpanie organizmu, nie miałam siły wstawać z łóżka, a stan psychiczny masakra.
Aż tu natrafiłam na Agnieszkę, która zaciekawiła mnie tym co mi zaproponowała… Z ciekawości umówiłam się na wizytę i tam rozpoczęłam nowy etap życia. Świadomość siebie, jestem tym co jem… tak właśnie jedzenie!!! Otrzymałam odpowiednią dietę i motywację do działania, Aga otoczyła mnie troskliwą opieką i cały czas mnie wspiera w moich działaniach 😀 Nie jest łatwo, bo procesy ozdrowieńcze są niejednokrotnie uciążliwe takie jak: biegunka, bóle głowy, nudności. Jednakże nie trwa to długo, ale za to potem jaki efekt 😀 Pozbyłam się bólów kręgosłupa (a mam uszkodzony po wypadku i cierpiałam od 5 lat na masakryczne bóle), bólów głowy, moja wątroba nie funkcjonowała prawidłowo, przestałam chorować i zniknęły wszystkie stany zapalne organizmu, zniknął refluks żołądka (a podobno się nie da), przy okazji schudłam 6 kg a to wszystko wciągu 8 tygodni i trwam nadal w tym bo czuję się świetnie !!! Jestem z siebie dumna i wdzięczna Agnieszce za pomoc w zmianie stanu zdrowia i siebie. Kochani jeśli doszliście do granic swojej słabości i nikt, ani nic wam nie pomaga zapanować nad waszym zdrowiem i życiem, to zgłoście się do Agnieszki Senko i zawalczcie o siebie!!!!! Naprawdę warto!”
Jestem z siebie dumna i wdzięczna Agnieszce za pomoc w zmianie stanu zdrowia i siebie. Kochani jeśli doszliście do granic swojej słabości i nikt, ani nic wam nie pomaga zapanować nad waszym zdrowiem i zyciem, to zgłoście się do Agnieszki Senko i zawalczcie o siebie!!! Naprawdę warto!”
Aneta D.
uczestniczka programu Klucz do Zdrowia
Trafiłam do Agnieszki w bardzo złym stanie zdrowia, totalnie wycieńczona, od wielu miesięcy zmagająca się z choróbskami typu zapalanie oskrzeli, gardła, zatok, oskrzeli i długo by tak wymieniać. Lekarz dawał antybiotyk za antybiotykiem, a ja słabłam w oczach… brak sił witalnych i totalne wyczerpanie organizmu, nie miałam siły wstawać z łóżka, a stan psychiczny masakra.
Aż tu natrafiłam na Agnieszkę, która zaciekawiła mnie tym co mi zaproponowała… Z ciekawości umówiłam się na wizytę i tam rozpoczęłam nowy etap życia. Świadomość siebie, jestem tym co jem… tak właśnie jedzenie!!! Otrzymałam odpowiednią dietę i motywację do działania, Aga otoczyła mnie troskliwą opieką i cały czas mnie wspiera w moich działaniach 😀 Nie jest łatwo, bo procesy ozdrowieńcze są niejednokrotnie uciążliwe takie jak: biegunka, bóle głowy, nudności. Jednakże nie trwa to długo, ale za to potem jaki efekt 😀 Pozbyłam się bólów kręgosłupa (a mam uszkodzony po wypadku i cierpiałam od 5 lat na masakryczne bóle), bólów głowy, moja wątroba nie funkcjonowała prawidłowo, przestałam chorować i zniknęły wszystkie stany zapalne organizmu, zniknął refluks żołądka (a podobno się nie da), przy okazji schudłam 6 kg a to wszystko wciągu 8 tygodni i trwam nadal w tym bo czuję się świetnie !!! Jestem z siebie dumna i wdzięczna Agnieszce za pomoc w zmianie stanu zdrowia i siebie. Kochani jeśli doszliście do granic swojej słabości i nikt, ani nic wam nie pomaga zapanować nad waszym zdrowiem i życiem, to zgłoście się do Agnieszki Senko i zawalczcie o siebie!!!!! Naprawdę warto!”
Jestem z siebie dumna i wdzięczna Agnieszce za pomoc w zmianie stanu zdrowia i siebie. Kochani jeśli doszliście do granic swojej słabości i nikt, ani nic wam nie pomaga zapanować nad waszym zdrowiem i zyciem, to zgłoście się do Agnieszki Senko i zawalczcie o siebie!!! Naprawdę warto!”
Aneta D.
uczestniczka programu Klucz do Zdrowia
Agnieszko, chciałabym Ci bardzo podziękować za zalecenia terapeutycznie dla mojej córki. Po dwóch tygodniach kuracji migdał, który wyglądał jak kalafiori leżał prawie na języku wchłonął się. Lepiej jej się oddycha i nie ma trudności z połykaniem. Jesteś wspaniała i cudowna. Moje dziecko mówi, że to cud. Dziękujemy!
Magdalena T.
mama, której córka była uczestniczką programu Klucz do Zdrowia
Jestem mamą 5 letniej dziewczynki.
Wszystko zaczęło się od wielowodzia w ciąży. Miesiąc na patologii ciąży pod obserwacją, potem poród zakończony cesarskim cięciem. Po porodzie zalecenie aby co 3 m-ce kontrolować nerki dziecka.
Od 3-go miesiąca życia zaczęły się choroby szpitale.
W wieku 1,5 roku zdiagnozowano kamicę układu moczowego, niedługo potem szmery w serduszku (nieszczelna tętnica płucna itp), guzki głosowe i jeszcze kilka innych dysfunkcji, które wymagają obserwacji u specjalistów: foniatra, kardiolog, nefrolog, neurolog, laryngolog…
Rok kalendarzowy zapełniony był wizytami kontrolnymi, które były dla mnie zawsze stresem przed kolejnymi złymi wiadomościami.
Byłam już bezsilna, zmartwiona ilością leków jakie moje dziecko przyjmowało.
W USG oprócz kamieni zwykle występowała powiększona wątroba, trzustka, śledziona. Lekarze twierdzili, że to od infekcji i to normalne w trakcie choroby lub po.
I wtedy na mojej drodze stanęła Agnieszka.
Ostoja spokoju, wspaniały słuchacz, wyrozumiały człowiek, który nigdy nie ocenia, a zawsze wspiera.
Wiedza, którą mi przekazała pozwoliła odważnie ruszyć ku zdrowiu mojego dziecka. Zaufałam jej…..
Od ponad 3 lat korzystam z jej zaleceń, diety i suplementacji, którą dla nas dobiera. Od tego czasu nie ma konieczności szprycować dziecka lekami, a wyniki kolejnych badań przynoszą kolejne dowody na korzyść zdrowia córki.
Lekarze są zdumieni, że „cudownie znikają kamienie nerkowe, zasklepiają się nieszczelności w serduszku, znikają guzy na strunach głosowych. W tym roku córka trafiła do szpitala z salmonellą, było bardzo ciężko. Ból okropny, cierpienie. Córka dzięki Agnieszce nauczyła się przyjmować chorobę z ogromną nadzieją, że wszystkie zalecenia poprawiają sytuację, przynoszą efekty. W trakcie pobytu w szpitalu nie potrzebowała kroplówki, piła tyle ile zalecałam, grzecznie wypełniała wszystkie instrukcje, nie był tez konieczny antybiotyk (?)
Po salmonelli jest na restrykcyjnej diecie. Wspólnie przygotowujemy z Agnieszką przepisy. Dziecko zaakceptowało, że kiedy dzieci zajadają się tonami cukru ona w tym czasie je porcje warzyw, pyszne zupy. Niesamowite jest to, że ona patrząc na te dzieci daje im dobry przykład i jest pewna, że to właśnie jej jedzenie daje zdrowie i lepsze samopoczucie.
Magda P.
mama, której córka była uczestniczką programu Klucz do Zdrowia
Wszystko zaczęło się od wielowodzia w ciąży. Miesiąc na patologii ciąży pod obserwacją, potem poród zakończony cesarskim cięciem. Po porodzie zalecenie aby co 3 m-ce kontrolować nerki dziecka.
Od 3-go miesiąca życia zaczęły się choroby szpitale.
W wieku 1,5 roku zdiagnozowano kamicę układu moczowego, niedługo potem szmery w serduszku (nieszczelna tętnica płucna itp), guzki głosowe i jeszcze kilka innych dysfunkcji, które wymagają obserwacji u specjalistów: foniatra, kardiolog, nefrolog, neurolog, laryngolog…
Rok kalendarzowy zapełniony był wizytami kontrolnymi, które były dla mnie zawsze stresem przed kolejnymi złymi wiadomościami.
Byłam już bezsilna, zmartwiona ilością leków jakie moje dziecko przyjmowało.
W USG oprócz kamieni zwykle występowała powiększona wątroba, trzustka, śledziona. Lekarze twierdzili, że to od infekcji i to normalne w trakcie choroby lub po.
I wtedy na mojej drodze stanęła Agnieszka.
Ostoja spokoju, wspaniały słuchacz, wyrozumiały człowiek, który nigdy nie ocenia, a zawsze wspiera.
Wiedza, którą mi przekazała pozwoliła odważnie ruszyć ku zdrowiu mojego dziecka. Zaufałam jej…..
Od ponad 3 lat korzystam z jej zaleceń, diety i suplementacji, którą dla nas dobiera. Od tego czasu nie ma konieczności szprycować dziecka lekami, a wyniki kolejnych badań przynoszą kolejne dowody na korzyść zdrowia córki.
Lekarze są zdumieni, że „cudownie znikają kamienie nerkowe, zasklepiają się nieszczelności w serduszku, znikają guzy na strunach głosowych. W tym roku córka trafiła do szpitala z salmonellą, było bardzo ciężko. Ból okropny, cierpienie. Córka dzięki Agnieszce nauczyła się przyjmować chorobę z ogromną nadzieją, że wszystkie zalecenia poprawiają sytuację, przynoszą efekty. W trakcie pobytu w szpitalu nie potrzebowała kroplówki, piła tyle ile zalecałam, grzecznie wypełniała wszystkie instrukcje, nie był tez konieczny antybiotyk (?)
Po salmonelli jest na restrykcyjnej diecie. Wspólnie przygotowujemy z Agnieszką przepisy. Dziecko zaakceptowało, że kiedy dzieci zajadają się tonami cukru ona w tym czasie je porcje warzyw, pyszne zupy. Niesamowite jest to, że ona patrząc na te dzieci daje im dobry przykład i jest pewna, że to właśnie jej jedzenie daje zdrowie i lepsze samopoczucie.
Magda P.
mama, której córka była uczestniczką programu Klucz do Zdrowia